Zgodnie z art. 9a ust. 1d ustawy o CIT za transakcje lub inne zdarzenia mające istotny wpływ na wysokość dochodu (straty) podatnika, uznaje się transakcje lub inne zdarzenia jednego rodzaju, których łączna wartość przekracza w roku podatkowym równowartość 50 000 euro, (…).
Interpretując powyższy przepis pojawia się szereg pytań związanych z zakwalifikowaniem różnych – z biznesowego punktu widzenia – transakcji jako transakcji jednego rodzaju, które powinno się sumować dla celów ustalenia obowiązku sporządzenia dokumentacji cen transferowych. Poniżej kilka przykładów:
- Czy np. wszystkie transakcje usługowe są transakcjami jednego rodzaju, niezależnie od przedmiotu transakcji?
- Czy transakcje zakupu i sprzedaży np. półproduktów należy traktować jako transakcje jednego rodzaju?
- Czy wszystkie transakcje sprzedaży produktów będą transakcjami jednego rodzaju, nawet w sytuacji wystąpienia różnic w profilu funkcjonalnym sprzedawcy w poszczególnych transakcjach (np. produkcja kontraktowa oraz produkcja o rozbudowanych funkcjach i ryzyku)?
Należy spodziewać się, że organy podatkowe będą dążyć do jak najbardziej restrykcyjnego podejścia, w przedmiotowym zakresie. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, to takie stanowiska organów będą prowadzić do obciążenia podatników niewspółmiernym obowiązkiem sporządzania dokumentacji cen transferowych (w tym kosztownych analiz porównawczych) do transakcji o marginalnym znaczeniu.
Dlatego też wskazaną powyżej kwestię należy mieć na uwadze przy ustalaniu obowiązku w zakresie sporządzenia dokumentacji podatkowej.