Uprawnienia – o co chodzi?
Przedsiębiorcy posiadający instalacje emitujące gazy cieplarniane zobowiązani są do umarzania uprawnień w ilości odpowiadającej wielkości wyemitowanych emisji. Brak posiadania na dzień umorzenia odpowiedniej ilości uprawnień wiąże się z zapłatą kar.
Uprawnienia dzielą się na:
- przyznawane na wniosek (nieodpłatne) i
- nabywane na giełdzie (odpłatne).
Od chwili otrzymania (nieodpłatnie) uprawnień do momentu ich umorzenia, właściciel uprawnień może nimi swobodnie rozporządzać tj. sprzedawać lub kupować.
To czy przychód ze sprzedaży uprawnień jest przychodem strefowym, było już rozstrzygane przez sądy administracyjne (np. wyrokach o sygn. I SA/Bk 86/22; II FSK 1727/12; II FSK 1591/16)
Co istotne przytoczone wyroki dotyczą sprzedaży nadwyżki uprawnień, gdzie:
- przedsiębiorca otrzymał (nieodpłatnie) uprawnienia przyznane mu na wniosek,
- z różnych względów (np. zmniejszenie emisyjności produkcji) musiał przedstawić do umorzenia mniej certyfikatów, niż posiadał, więc
- zbywał na giełdzie — niepotrzebną mu — nadwyżkę.
Sądy nie miały wątpliwości, że „sprzedaż ww. nadwyżek limitów emisyjnych jest funkcjonalnie powiązana z działalnością podstawową i to w ten sposób, że nabycie tych limitów warunkuje jej prowadzenie”.
Czy uprawnienia do emisji zawsze będą „strefowe”?
Wyrok WSA w Bydgoszczy sygn. I SA/Bd 744/21 dotyczy zupełnie innego przypadku, polegającego nie na sprzedaży nadwyżek, ale na handlu przydzielonymi uprawnieniami.
Model działania spółki zakładał, że:
- po otrzymaniu nieodpłatnego przydziału uprawnień zostaną one od razu sprzedane (transakcje SPOT), a
- przed terminem umorzenia spółka nabędzie niezbędną ilość uprawnień na rynku (SPOT),
- nabyte zostaną kontrakty terminowe zakupu uprawnień służące zabezpieczeniu przed ryzykiem nieprzewidzianej, niekorzystnej zmiany ceny (kontrakty podatnik sam traktował jako działalność opodatkowaną).
Chciano w ten sposób zapewnić kapitał na bieżące finansowanie działalności operacyjnej (poprawa płynności).
Zdaniem sądu przychód ze sprzedaży uprawnień w powyższym modelu również jest przychodem zwolnionym. Ponieważ otrzymana pula wiąże się bezpośrednio z prowadzoną działalnością w strefie.
Wyrok jest nieprawomocny i niecierpliwie czekamy, co na ten temat powie NSA. Obawiamy się, że sąd wyższej instancji w modelu może dopatrzyć się:
- prowadzenia dodatkowej (niewskazanej w zezwoleniu) działalności polegającej, nie jedynie na (pomocniczej) sprzedaży nadwyżek, ale zupełnie nowej działalności polegającej na handlu emisjami,
- analogii do lokat overnight, w których lokowane środki przecież też pochodzą z działalności „strefowej”, a z których przychód jest bezspornie opodatkowany (zob. np. II FSK 125/10; II FSK 2039/09).