5 kwietnia 2023 r. NSA wydał wyrok, który może mieć istotne znaczenie dla podmiotów „korzystających” z samochodów osobowych o wartości przekraczającej 150 tys. PLN:
- zamówionych w 2018 r. (gdy nie obowiązywał limit w KUP);
- odebranych i co do których ostateczne umowy zostały podpisane w 2019 r. (gdy obowiązywał limit w KUP).
Obecnie znane jest tylko uzasadnienie ustne i na tej podstawie przygotowaliśmy niniejszy wpis.
Przedmiot sporu
Spółka przed 1 stycznia 2019 r., czyli przed wprowadzeniem ograniczeń zaliczania do KUP kosztów leasingowania samochodów osobowych o wartości przekraczającej 150 tys. PLN, zawarła umowy ramowe dotyczące udostępnienia pojazdów.
Umowy ramowe określały ogólne warunki m.in. takie jak:
- okres używania;
- warunki dotyczące płatności;
- zasady ubezpieczania;
- zasady wystawiania faktur;
- kary umowne.
Działając na podstawie umowy ramowej Spółka:
- w 2018 r. przeprowadziła negocjacje i podpisała zamówienia na dostawę nowych samochodów;
- w 2019 r. odebrała samochody i podpisała indywidualne umowy użytkowania samochodu – potwierdzające warunki określone w umowie ramowej i zamówieniach.
Co orzekł NSA?
NSA w niniejszej sprawie o sygn. II FSK 2700/20 orzekł, że:
- Sąd I instancji nie miał dostatecznych podstaw, żeby przyjąć, iż umowa ramowa plus zamówienie zawierały wszystkie elementy istotne umowy leasingu (nie można mówić o zawarciu umowy leasingu już 2018 r.),
- jeżeli w indywidualnych umowach (zawartych w 2019 r.) strony potwierdzają wcześniejsze ustalenia, to znaczy, że:
- składają nowe oświadczenia woli co do tych elementów, które wcześniej ze sobą uzgadniały, więc
- wcześniejsze ustalenia nie miały charakteru definitywnego.
Konkluzje
Wyrok może być istotny dla podmiotów leasingujących floty, które na przełomie 2018/2019 r. podejmowały działania zorientowane na poddanie rozliczenia umów starym, korzystniejszym zasadom.