Jaka wykładnia na gruncie podatku u źródła?
Zgodnie z wytycznymi MF wydanymi na początku 2018 r., w celu ustalenia jakie usługi zawierają się w katalogu objętym limitem zaliczenia w koszty z art. 15e ustawy o CIT:
- należy posłużyć się dorobkiem interpretacyjnym i orzeczniczym wykształconym na gruncie podatku u źródła.
- Zgodnie z dotychczasową wykładnią usługi pośrednictwa w sprzedaży nie podlegały pod podatek u źródła (zatem analogicznie nie powinny podlegać również limitowaniu w zaliczeniu w koszty).
O dziwo jednak WSA w Łodzi w dniu 21 marca 2018 r., wydał kontrowersyjny wyrok (sygn. I SA/Łd 123/18), w którym uznał, że usługa pośrednictwa w sprzedaży jest podobna do usług reklamowych i w związku z tym podlega opodatkowaniu podatkiem u źródła.
Co na to organy?
Jak można się spodziewać, organy „podchwyciły” wykładnię WSA w Łodzi i przeniosły ją na grunt limitu kosztów. Na tej podstawie w każdym stanie faktycznym, w którym świadczona jest usługa pośrednictwa w sprzedaży twierdzą, że podlega ona limitowaniu.
Organy wskazują w interpretacjach, że usługi pośrednictwa w sprzedaży „noszą cechy charakterystyczne dla usług reklamowych, usług badania rynku, usług doradczych lub/i usług zarządzania (…). W rezultacie wynagrodzenie płacone przez Wnioskodawcę na rzecz Pośrednika w zakresie usług wsparcia sprzedaży, będzie podlegało ograniczeniu w zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów na mocy art. 15e ust. 1 ustawy o CIT.”
Co na to TLA?
Zdaniem TLA wykładnia organów jest zbyt daleko idąca. Zwrócić należy uwagę, że:
- nieodłączną cechą usług pośrednictwa w sprzedaży jest zawieranie się w nich elementu reklamy czy badania rynku – co nie oznacza, że usługa pośrednictwa staje się automatycznie usługą podobną do reklamy czy badania rynku,
- bowiem różnicuje je przede wszystkim cel gospodarczy – istotą pośrednictwa jest poszukiwanie klientów i doprowadzenie do zawarcia umowy, natomiast istotą usługi reklamy jest rozpowszechnianie informacji o towarach wszelkimi dostępnymi formami przekazu, co nie jest elementem przeważającym w usłudze pośrednictwa, a tylko jedną z czynności wykonywanych w ramach tej usługi.
Co na to WSA?
Na szczęście WSA w Krakowie w wyroku z dnia 14 listopada 2018 r., sygn. I SA/Kr 1006/18:
- dostrzegł absurd uznawania każdej usługi pośrednictwa za usługę podobną do wymienionych w katalogu objętym limitowaniem zaliczenia w koszty.
- WSA podzielił argumenty wskazane powyżej przez TLA co konieczności porównania celu gospodarczego usług pośrednictwa i usług wymienionych w art. 15e ustawy o CIT
- i na tej podstawie uznał, że w stanie faktycznym będącym przedmiotem skargi – usługa pośrednictwa nie posiada cech przeważających usług reklamy.
Wyrok WSA jest co prawda jeszcze nieprawomocny, ale pokazuje, że warto walczyć o swoje.