Z początkiem września na stronach RCL-u pobawiła się nowa odsłona projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że propozycja zmian jest mniej rygorystyczna niż ta z 2019 roku, co być może przełoży się na doprowadzenie procesu legislacyjnego do końca. Jak wygląda propozycja zmian i jak „nowa ustawa” wpłynie na funkcjonowanie podmiotów zbiorowych?
Przede wszystkim duzi przedsiębiorcy
Zgodnie z przedstawionymi propozycjami zmian ma zostać znacząco „zredukowany” katalog podmiotów, które będą podlegały przepisom ustawy. Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy, ma ona objąć swoim zastosowaniem:
- osoby prawne (np.: spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka akcyjna)
- ułomne osoby prawne (np. spółka jawna, spółka komandytowa)
Z wyłączeniem:
- Skarbu Państwa,
- Jednostek Samorządu Terytorialnego (i ich związków),
- Podmiotów które w jednym z 2 ostatnich lat (bez sumowania danych z Grupy):
- zatrudniały mniej niż 500 pracowników lub;
- osiągnęły obrót nieprzekraczający 100 mln euro;
- Małych i średnich przedsiębiorców (bez sumowania danych z Grupy),
- Podmiotów, których głównym celem ustawowym lub statutowym nie jest prowadzenie działalności gospodarczej.
Kiedy podmiot zbiorowy będzie odpowiadał?
Obecnie obowiązujące przepisy przewidują, że do pociągnięcia do odpowiedzialności podmiotu zbiorowego, należy najpierw skazać prawomocnym wyrokiem osobę, która w jego imieniu działała. Uzyskanie takiego wyroku skazującego praktyce jest to bardzo trudne, w związku z tym ustawa w zasadzie nie funkcjonuje. W nowej wersji ustawy projektodawca zaproponował inny „mechanizm” odpowiedzialności, w myśl którego podmiot zbiorowy będzie ponosił odpowiedzialności za:
- brak należytej staranności w wyborze lub nadzorze osoby działającej na rzecz podmiotu zbiorowego;
- istnienie w organizacji takiej nieprawidłowości, która umożliwia popełnienie czynu zabronionego (np. poprzez brak wprowadzenia odpowiednich procedur).
Sankcje i jak się przed nimi chronić
Zmiana mechanizmu odpowiedzialności idzie w parze ze znaczącym zwiększeniem kar, jakie może nałożyć Sąd na podmioty zbiorowe. Propozycja projektodawcy zakłada możliwość nałożenia kary finansowej od 10.000 zł do nawet 30.000.000 zł.
Aby uchronić się od sankcji, podmioty zbiorowe będą musiały wykazać, że zachowały należytą staranność wymaganą w danych okolicznościach w organizacji działalności tego podmiotu oraz w nadzorze nad tą działalnością – jak to osiągnąć? Odpowiedź jest prosta, wewnętrzny system compilance, który będzie:
- przemyślany,
- wdrożony,
- przestrzegany oraz
- dostosowany do konkretnej organizacji.
Podsumowując, jeżeli ustawa wejdzie w życie w proponowanym kształcie, będzie ona miała ogromny wpływ na funkcjonowanie dużych przedsiębiorców. Staną oni bowiem przed trudnym wyznaniem podejmowania wszystkich działań w oparciu o kryteria należytej działalności, które w razie konieczności będą mogli wykazać przed Sądem. Kluczem do sukcesu jest skuteczny compilance, nad którym już teraz warto się pochylić.