W wydanej 3 lutego 2016 r., interpretacji indywidualnej o sygn. ILPB2/4511-1-63/16-2/BC DIS w Poznaniu wskazał, że nabycie w zamian za wkład pieniężny udziałów spółki z o.o., których wartość nominalna jest niższa od wartości rynkowej, przez osobę nie będącą dotychczas wspólnikiem „spowoduje powstanie przychodu w momencie objęcia udziałów, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością rynkową tych udziałów a odpłatnością ponoszoną przez Wnioskodawcę”.
W przedmiotowej sprawie:
- planowane było podwyższenie kapitału zakładowego spółki z o.o.,
- dotychczasowy jedyny udziałowiec spółki zamierzał zrezygnować z objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym, który
- miał zostać objęty przez osobę fizyczną (dalej: Wnioskodawca) za wkład pieniężny.
Wnioskodawca stał na stanowisku, że w związku faktem nabycia udziałów w zamian za wkład pieniężny nie powstanie u niego przychód. Argumentował, że wyłącznie w przypadku objęcia udziałów za wkład niepieniężny przychodem jest nominalna wartość obejmowanych udziałów (art. 17 ust. 1 pkt 9 ustawy o PIT).
Organ nie zgodził się ze stanowiskiem podatnika wskazując, iż:
- za przychody uznać należy każdą formę przysporzenia majątkowego, zarówno formę pieniężną i niepieniężną, w tym nieodpłatne świadczenia otrzymane przez podatnika, a
- w przypadku świadczeń częściowo odpłatnych przychodem podatnika jest różnica pomiędzy wartością tych świadczeń a odpłatnością ponoszoną przez podatnika.
Ponieważ wartość rynkowa udziałów była wyższa, niż wydatki poczynione przez podatnika na ich objęcie, organ stwierdził, iż u podatnika powstanie przychód w wartości nieodpłatnego przysporzenia, w momencie objęcia udziałów, który należy zakwalifikować do przychodów z innych źródeł.
Niestety Organ uzasadniając swoje profiskalne i niewątpliwie nowatorskie stanowisko nie dostrzegł, że:
- Wnioskodawca obejmuje w zamian za wkład pieniężny udziały w kapitale zakładowym spółki (o ściśle określonej wartości nominalnej), a
- nie udział w jej majątku (którego wartość rynkowa jest zmienna),
w związku z czym w przedmiotowej sprawie nie można mówić o powstaniu częściowo odpłatnego przychodu.
Opisana interpretacja jest świetnym przykładem zapędów fiskusa contra legem. Można mieć tylko nadzieję, iż podatnik przytomnie zwróci się po sprawiedliwość do sądu.