12 kwietnia 2022 r. polski ustawodawca wykonał drugie podejście do projektu ustawy o sygnalistach. Stary projekt ustawy (mówiąc delikatnie) nie został ciepło przyjęty, co wymusiło wprowadzenie do niego szeregu zmian. Czy tym razem się udało i otrzymaliśmy (nareszcie) dobry projekt ustawy?
Dłuższe vacatio legis i niższe sankcje
Poprzedni projekt szokował wysokimi sankcjami i bardzo krótkim vacatio legis. Ustawodawca pod falą krytyki zauważył, że na dostosowanie się do tak rozległych zmian jest po prostu zbyt mało czasu, a sankcje są nieproporcjonalnie wysokie, postanowił więc:
- dać przedsiębiorcom (zatrudniającym od 50 do 249 osób) więcej czasu na dostosowanie się do zmian — w sumie 3 miesiące od opublikowania ustawy (poprzednio było to jedynie 14 dni),
- mocno zmniejszyć kary (za nie wprowadzenie odpowiednich procedur grozić będzie jedynie grzywna do 5.000 zł, poprzednio było to 3 lata pozbawienia wolności).
Czy do liczenia zatrudnienia „wlicza się” umowy cywilnoprawne?
Po lekturze poprzedniego projektu ustawy odpowiedź na pytanie była dosyć prosta i brzmiała nie. W najnowszym projekcie ustawodawca zamiast pojęcia „pracownik” posługuje się określeniem „osoby wykonujące pracę na rzecz podmiotu prawnego”. Powstaje zatem pytanie, czy można zawęzić powyższą definicję jedynie do pracowników w rozumieniu kodeksu pracy?
Brak zgłoszeń anonimowych
Zgodnie z nowym brzmieniem projektu ustawy nie będzie potrzeby rozpatrywania zgłoszeń anonimowych, nawet gdy regulamin zgłoszeń wewnętrznych „milczy” na ten temat. W poprzedniej wersji ustawy przedsiębiorcy musieli wprost wykluczyć taką opcję.
Działania odwetowe
W zakresie zakazu podejmowania działań odwetowych wobec sygnalisty nowy projekt ustawy wprowadza 2 zasadnicze zmiany:
- uznano próby i groźby zastosowania działań odwetowych za dziania odwetowe;
- rozszerzono przykładowy katalog działań odwetowych (m.in. o mobbing dyskryminację wyrządzenie innej szkody niematerialnej)
Nie wiadomo kiedy ustawa wejdzie w życie oraz jaki będzie jej ostateczny kształt. Na ten moment raczej można już stwierdzić, że projektowane zmiany są znaczące i zmierzają w dobrym kierunku. Z całą pewnością trzeba je będzie uwzględnić przy tworzeniu „u siebie” procedury ochrony sygnalistów. O dalszych poczynaniach polskiego ustawodawcy w sprawie sygnalistów będziemy Państwa na bieżąco informować.